Tak by było najprościej. Jednak podobnie jak wędrówka górska - czas ciąży, poród, połóg, czas macierzyństwa zmieniają i będą zmieniać Ciebie - Twoje ciało i Twoje życie. Ważne jest to, byś była gotowa na te zmiany.
Tak jak w górach - musisz wiele przewidzieć, by bezpiecznie wrócić do domu. Aby zmiany, które nieuchronnie się pojawią - były dla Ciebie dobre. Możemy towarzyszyć Ci w tym wyjątkowym dla Ciebie czasie ciąży poprzez dzielenie się z Tobą naszą fachową wiedzą i umiejętnościami. Zachęcam Cię, byś zaprosiła nas do swego życia, w którym zaczynasz doświadczać macierzyństwa. Pomożemy Ci wejść w nie bezpiecznie i zdrowo.
Małe kompendium: co to jest połóg?
Połóg to czas po porodzie, trwający 6 tygodni. W tym okresie macica powinna się obkurczyć, a krwawienie poporodowe ustąpić. Ta definicja jest bardzo teoretyczna i w niewielkim stopniu odzwierciedla to czego kobieta doświadcza w tym czasie. Moja wiedza na ten temat (jestem mamą czworga dzieci i przeżyłam połóg czterokrotnie) jest dużo bardziej praktyczna.
Połóg to: krew, pot, łzy, ból i mleko… Jest to hardcore, który zaczyna się po porodzie. Tak, poród jest bolesny… bardzo bolesny, ale to nic w porównaniu z połogiem. Poród trwa względnie krótko, a połóg zaczyna się już w pierwszych chwilach po porodzie i trwa dobrych kilka tygodni, albo.... nawet 3 miesiące, jeśli spojrzymy szerzej na zmiany, które zachodzą w ciele kobiety w tym czasie.
Początki są bardzo trudne. Osłabiona i wykończona porodem ze zszytym kroczem lub brzuchem idziesz się wykąpać. Może masz zawroty głowy, bo niestety straciłaś dużo krwi. Dobrze by było, gdyby ktoś przy Tobie czuwał w razie omdlenia. A w tym szpitalnym wózeczku - “mydelniczce” leży Twój najcudowniejszy skarb. Hmmm… Śpi… Możesz się wykąpać. A jeśli nie śpi? Jeśli ktoś Cię już wygania z sali porodowej i trafiasz na salę poporodową, gdzie płaczą inne dzidziusie? Wszystko Cię boli nie dasz rady ani stać, ani siedzieć, bo boli krocze lub brzuch. Obkurczająca się macica przypomina Ci bóle porodowe (Uwaga! Możesz zgłosić się do położnych po coś przeciwbólowego.) i nie dasz rady nawet podnieść się, żeby zjeść lub spokojnie spać.
Rano w szpitalu nie masz spokoju, bo wciąż są jakieś badania, a dziecko nieraz jest wybudzane. Przychodzi czas, by oddać pierwszy stolec. Myślisz - jak to zrobić? A jeśli się coś rozerwie, wyprze, wypadnie? Czujesz, że chce Ci się “siku” i nagle.... Mocz sam leci bez żadnej kontroli… Co robić!? Krocze ciągnie coraz bardziej, kość ogonowa boli niemiłosiernie i jeszcze te hemoroidy...
Po dwóch dniach czujesz, że Twoje piersi są jakieś inne, ciężkie, bolą i ciągną aż spod pach. Każde przystawienie dziecka do piersi sprawia ogromny ból i jeszcze ten lęk: Czy ja mam mleko? Czy moje dziecko chociaż nie spadnie za dużo na wadze? A w nocy… Nie da się spać: dziecko płacze, macica boli i jestem sama… w dodatku cała obolała i zmęczona. Kiedy w końcu będę w domu?! A w domu… przychodzi czas na wypicie hormonalnego koktajlu, który odbija się baby bluesem lub depresją poporodową - w zależności od tego jak bardzo przerasta Cię ta nowa rzeczywistość.
Jak widzisz, stan fizyczny przekłada się na stan psychiczny. To jest tak zwana psychosomatyka. Wahania nastrojów w połogu są nieuniknione, ale z bólem fizycznym możemy sobie poradzić. I właśnie to jest miejsce dla fizjoterapii po porodzie.
Jeśli czujesz taką potrzebę, możemy przyjechać nawet do szpitala, by Ci pomóc. Poniżej wymieniam najczęstsze problemy po porodzie, w których pomagamy. Myślą przewodnią połogu powinna być: Zdrowa mama, to mama, która ma siły na trudy macierzyństwa.
Najczęstsze problemy po porodzie siłami natury:
- nietrzymanie moczu,
- nietrzymanie gazów,
- ból krocza,
- zbyt szybkie (1-2 doby) lub zbyt długie (powyżej 3 tygodni) rozpuszczanie szwów,
- ból kości ogonowej,
- ból kręgosłupa,
- bóle współżycia z powodu bólu blizny, pęcherza, cewki moczowej, mięśni,
- uszkodzenia mięśni i więzadeł dna miednicy w wyniku porodu,
- obniżenia narządów,
- uszkodzenia krocza w przypadku traumatycznego porodu z użyciem próżnociągu,
- nietrzymanie stolca stałego/płynnego.
Najczęstsze problemy po cesarskim cięciu:
- ból prawego barku,
- ból oddawania moczu,
- uczucie niecałkowitego opróżnienia pęcherza/zaleganie moczu po mikcji,
- ból oddawania stolca,
- zaburzenia czucia wokół, szczególnie nad blizną,
- uczucie rozrywania lub wręcz rozchodzenie się blizny w czasie siadania, wstawania, chodzenia, dźwigania,
- ból kręgosłupa,
- ból kręgosłupa w miejscu podania znieczulenia,
- bóle głowy,
- ból współżycia (to w dalszej perspektywie, ale dość częsta dolegliwość po cesarskim cięciu),
- zrosty i bliznowce w miejscu, nieestetyczna blizna,
- rozejście kresy białej.
Problemy występujące u kobiet bez względu na rodzaj porodu, który przeszły.
Poniższe dolegliwości są związane z opieką nad dzieckiem, jego noszeniem, dźwiganiem, karmieniem i nieprawidłową postawą podczas codziennych czynności oraz pozycją w czasie spania:
- bóle barków,
- bóle nadgarstków,
- bóle kręgosłupa,
- rozejście kresy białej,
- nieestetyczny brzuch,
- nietrzymanie moczu,
- obniżanie ścian pochwy.
Wzdęcia i nietrzymanie gazów po porodzie
W ostatnim trymestrze ciąży zmienia się flora bakteryjna jelit i pochwy. Ciało matki przygotowuje się do porodu, by przekazać dziecku w czasie przejścia przez pochwę odpowiednią florę bakteryjną. Stąd u wielu kobiet po ciąży pojawiają się wzdęcia, zaburzenia i przerost flory bakteryjnej.
Możesz doświadczyć mocno odczuwalnych wzdęć oraz luźnych stolców albo zaparć (w zależności od rodzaju flory bakteryjnej jelit). Dlatego już w ostatnich tygodniach przed porodem wskazana jest dieta niskofermentująca (np. LOW FODMAP) oraz przerwy między posiłkami 2,5 do 4,5 godz. bez podjadania. Jelita muszą mieć czas na swobodne trwawienie i perystaltykę. Dodatkowo ważna jest suplementacja magnezu, witamin z grupy B, kwasów omega 3 i 6, koenzymu Q10 oraz picie na czczo ciepłej wody, aby rozgrzać rano jelita i pobudzić je do pracy.
Sama terapia trwa około 3-9 miesięcy. Musisz też pamiętać, że jeśli masz regularne wzdęcia, wówczas sama fizjoterapia nie pomoże, bo nawet najsilniejsze zwieracze nie utrzymają takiej ilości gazów. W tym wypadku należy w pierwszej kolejności leczyć jelita i unormować florę bakteryjną jelit (m.in. dietą), a sama terapia fizjoterapeutyczna będzie uzupełnieniem.
Jeśli nie masz wzdęć, a po porodzie nie jesteś w stanie powstrzymać gazów, które pojawiają się od czasu do czasu - wtedy główną metodą leczenia będzie fizoterapia.
Brzuch poporodowy
A jak to jest z tym brzuchem po porodzie? Jeśli będziesz stosowała się do pewnych zaleceń to wszystko wróci do normy. Na początek jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość. Po porodzie zmieścisz się bowiem w... ubrania ciążowe. Brzuch wygląda jakbyś była w 4-6 miesiącu.
Przez pierwszy miesiąc dość ładnie się obkurcza. W drugim miesiącu po porodzie waga prawie nie spada, a brzuch prawie się nie zmniejsza. Nie załamuj się! Od trzeciego miesiąca kobiety przeważnie tracą stale na wadze, a brzuch systematycznie się obkurcza. Jeśli będziesz pamiętała o prawidłowej postawie i nie będziesz wykorzystywała brzucha jako półki do trzymania na niej dziecka, to będzie dobrze!
W tym okresie zazwyczaj zaczynają też silniej wypadać włosy (często niezależnie od naszych wysiłków aby tego uniknąć). Jest to kolejny “dołujący element czwartego trymestru”. Tak jak w trakcie ciąży włosy praktycznie nie wypadały, to w tym czasie ten “cudowny nadmiar” Cię opuszcza. Na szczęście nie trwa to długo, bo na przełomie trzeciego i czwartego miesiąca po porodzie zobaczysz, że cała Twoja skóra zaczyna się obkurczać, przestaje być taka wiotka, a staje się elastyczna. Jest to sygnał, że wszystkie Twoje więzadła i tkanki sztywnieją, zastygają jak wosk.
W tym etapie ważnym jest, żeby macica i wszystkie narządy dna miednicy “zastygły” w dobrym ułożeniu. Dlatego tak ważnym jest czas połogu, byś się wówczas nie przeciążała, nie dźwigała zakupów, wózka, dziecka w gondoli czy foteliku samochodowym, nie ściskała pasami poporodowymi i nie biegała.
Częstą dolegliwością w ciąży i po porodzie jest rozejście kresy białej (link do artykułu). W takim przypadku nie ćwicz na “na własną rękę”, lecz przyjdź specjalisty po fachową pomoc. Niestety wiele ćwiczeń wykonywanych jest nieprawidłowo, co jeszcze bardziej pogarsza stan brzucha.
Współpraca z położną
Dla pięknego przeżycia porodu, ale też czasu połogu ważne jest też wsparcie położnej. Warto żebyś poszukała takiej, która wsłuchuje się w potrzeby kobiety rodzącej i wspiera ją w tym czasie, nie narzucając swojego planu działania, często naznaczonego pośpiechem.
Jak wygląda przygotowanie do porodu w FizjoMAMIE?Zanim zaczniemy, pamiętaj: jeśli masz jakiekolwiek fizyczne dolegliwości ciążowe wymagające leczenia - zajmij się nimi przed porodem. W przeciwnym razie będą one miały niekorzystny wpływ na poród i połóg.
Warto też abyś wiedziała, że jedynym prawidłowym, fizjologicznym bólem jest ból porodowy - wynikający z obkurczającej się macicy. Twój oddech, ułożenie ciała oraz rozluźnianie mięśni dna miednicy mają jej w tym pomóc i zmniejszyć ten ból. Każdy inny ból będzie mówił o jakiś nieprawidłowościach w Twoim ciele.
W ramach przygotowania do porodu sprawdzimy napięcie mięśni dna miednicy, więzadeł macicy, ruchomość kości ogonowej. Jeśli w tych okolicach pojawia się ból lub stwierdzimy nieprawidłowe ustawienie struktur kostnych - przeprowadzimy odpowiednią terapię. Szczególne znaczenie ma na tym etapie ustawienie i ruchomość kości ogonowej. Wpływa ona bowiem na pracę mięśni dna miednicy, swobodę przejścia dziecka przez kanał rodny i zarazem eliminację niepotrzebnego bólu porodowego w przypadku zaburzeń okolicy kości ogonowej.
Następnie w czasie dwóch godzin indywidualnego przygotowania do porodu omawiamy zagadnienia, które znajdziesz poniżej, a także sprawdzamy mięśnie dna miednicy i umiejętność ich rozluźniania. Jest ona konieczna w drugiej fazie porodu (faza parcia, przechodzenia dziecka przez pochwę), by zminimalizować ryzyko nacięcia krocza i/lub uszkodzenia tkanek. Zdecydowanie zmniejsza także ból drugiej fazy porodu.
Na przebieg porodu, zmniejszenie bólu, rozluźnianie mięśni dna miednicy (otaczających m.in. pochwę) oraz parcie (wypychanie dziecka) ma wpływ umiejętne oddychanie i ułożenie ciała. Nauczymy Cię jak ustawiać ciało i oddychać w czasie parcia, by pomóc dziecku wstawić się i przejść przez kanał rodny. Na tym etapie przygotowań przeprowadzimy symulację skurczu porodowego, która pozwoli Ci doświadczyć jak umiejętność rozluźniania mięśni dna miednicy ma wpływ na łagodzenie bólu porodowego. Nasze pacjentki bardzo chwalą sobie ten etap.
Poza tym omówimy profilaktykę poporodową a w tym:
- Jak siedzieć po porodzie SN? Czy korzystać z kółka do siedzenia po nacięciu krocza?
- Jak wstawać z leżenia po porodzie SN i CC?
- Jak stabilizować bliznę po CC podczas kaszlu/kichania?
- Co zrobić ze szwami po nacięciu krocza, gdy zbyt szybko się rozpuszczają, uczulają lub nie rozpuszczają się?
- Pierwsza defekacja - Jak oddać pierwszy stolec po porodzie?
- Jak zmniejszać ból blizny?
- Jak łagodzić lub wyleczyć ból kości po porodzie - praktyczne ćwiczenie, które możesz wykonać w czasie karmienia dziecka i leżenia na plecach (np. podczas wietrzenia krocza w pierwszych dobach po porodzie)?
- Jak stać, siadać, wstawać, by brzuch po porodzie szybciej wracał do normy?
- Jak radzić sobie z hemoroidami poprzez techniki fizjoterapeutyczne?
- Jak radzić sobie z zastojami poprzez techniki fizjoterapeutyczne - proste wskazówki. Jak zmniejszyć ból karmienia i radzić sobie w szpitalu z nawałem?
- Jak karmić dziecko, by karmienie nie sprawiało Ci bólu i nie miało złego wpływu na dno miednicy?
- Jak trenować pęcherz i powstrzymywać parcia, jeśli nie wszystko działa tak, jak powinno?
- Jak spać i wykonywać czynności dnia codziennego, by nie doprowadzić się do obniżenia ścian pochwy i narządów?
- Jak trenować mięśnie dna miednicy?
- Pierwsze współżycie po porodzie - czego możesz się spodziewać i jak się do niego przygotować?
Jeżeli Twój dzidziuś ustawiony jest przed porodem poprzecznie lub pośladkowo, pomożemy mu się obrócić główką do dołu. Rozluźniamy wówczas więzadła macicy, co zapewnia dziecku więcej miejsca i swobodę obrotu.
Jeśli urodziłaś, a powyższy opis nie pasuje do Ciebie, to bardzo się cieszę - jesteś szczęściarą! Ciesz się urokami macierzyństwa! Jeśli urodziłaś, a powyższe dolegliwości Cię dotyczą - umów wizytę domową lub przyjedź do gabinetu - pomożemy. Jeżeli chcesz przygotować się do porodu i połogu, by był to jak najpiękniejszy czas, w którym będziesz potrafiła poradzić sobie sama z wieloma trudnościami, spotkaj się z nami około 34 tygodnia ciąży. Zapraszamy!