Opisano trzy odmiany endometriozy: otrzewnowa, jajnikowa i głęboko naciekająca. Jest to choroba estrogenozależna, więc dotyka kobiet w okresie dojrzałości płciowej szczególnie między 30. a 40. rokiem życia. Dotyczy ona 6-10% populacji kobiet w wieku reprodukcyjnym i młodocianych oraz 3% kobiet po menopauzie.
Jest jedną z najczęstszych przyczyn przewlekłego zespołu bólowego miednicy mniejszej (chronic pelvic pain – CPP). Niektórzy badacze podają, że z powodu endometriozy cierpi 80% kobiet z bolesnym miesiączkowaniem oraz 25%-50% kobiet z niepłodnością.
Zauważono też, że wśród kobiet z endometriozą 30%-50% jest bezpłodnych.
Objawy rzutują na fizyczne, emocjonalne i społeczne samopoczucie chorych poważnie zmieniając jakość życia oraz wpływają na status ekonomiczny pacjentek, których choroba dotyka w najbardziej produktywnych latach życia.
Jakie są objawy?
Za trzy podstawowe objawy uznawane są :
- bolesne miesiączkowanie (dysmenorhea),
- ból przy współżyciu (dyspareunia),
- bezpłodność.
Dolegliwości bólowe mają najczęściej charakter przewlekły – trwają powyżej 6 miesięcy i przybierają formę cyklicznych pogorszeń związanych ze zbliżającym się okresem, ponieważ są zależne od hormonów płciowych (estrogenów, gastagenów i androgenów). Ból może pojawić się nagle i przejściowo w ciągu całego cyklu. Charakter bólu może być tępy, pulsacyjny, ostry a także może się nasilać przy aktywności fizycznej.
Endometrioza częściej atakuje w postaci wszczepów na otrzewnej miednicy mniejszej, jajnikach, torbieli jajnika oraz guzów, położonych między odbytem, a pochwą w tkance mięśniowej. Ból może być odczuwany nad spojeniem łonowym, może promieniować do odbytnicy i może wpływać na oddawanie moczu i stolca. Torbiele endometrialne manifestują się głównie silnym bólem podczas okresu.
Poza układem płciowym zmiany chorobowe występują w układzie pokarmowym. W 95% przypadków zajmowana jest esica i odbytnica, rzadziej w jelicie cienkim. Manifestuje się bólami kolkowymi podbrzusza, nudnościami, wymiotami, wzdęciami, zaparciami, parciem na odbyt, bólem odbytu. Niezwykle rzadko zdarza się, że jest przyczyną mechanicznej niedrożności jelita grubego.
Czasami endometriozę stwierdza się również w pęcherzu moczowym, a już niezmiernie rzadko na przeponie, opłucnej, osierdziu, w bliźnie po cięciu cesarskim czy w odległych miejscach, takich jak płuca, pępek, kończyny dolne.
Poziom nasilenia dolegliwości bólowych u pacjentek często nie odzwierciedla stopnia zaawansowania choroby i wielkości zmian w jajnikach. Obserwuje się bardzo nasilony ból już przy niewielkich, powierzchownych zmianach na otrzewnej, a brak dolegliwości w przypadku dużych torbieli jajnika.
W przypadku endometriozy otrzewnowej bardzo dużym problemem są tworzące się masywne zrosty, ponieważ komórki endometrium po przedostaniu się do jamy brzusznej zagnieżdżają się na powierzchni otrzewnej i powodują odpowiedź zapalną. Temu towarzyszy angiogeneza, naciekanie nerwów, tworzenie zrostów, włóknienie i bliznowacenie.
Diagnostyka
„Złotym standardem" w diagnostyce endometriozy jest laparoskopia, umożliwiająca ostateczne potwierdzenie rozpoznania i jednoczesne leczenie. Powinna być poprzedzona dokładnym wywiadem, diagnostyką obrazową – USG, MRI, choć nie pomogą one w diagnostyce zmian na otrzewnej czy zrostów.
Należy pamiętać o diagnostyce różnicowej, podczas której powinny być wzięte pod uwagę:
- choroby ginekologiczne jak choćby zespół bólowy miednicy mniejszej czy mięśniaki;
- choroby układu pokarmowego, np. zespół jelita drażliwego, choroby zapalne jelit;
- układu moczowego, np. zapalenie pęcherza;
- neuropatie, dające silne dolegliwości podbrzusza;
- bóle podbrzusza związane z podrażnieniem nerwu biodrowo-pachwinowego lub biodrowo-podbrzusznego
Terapie wspomagające
Endometriozę leczy się farmakologicznie, operacyjnie, ale warto wiedzieć, że liczne badania pokazują jak duży wpływ ma dieta, która może łagodzić część objawów, a także działać profilaktycznie.
W północnych Włoszech przeprowadzono badanie porównawcze zwyczajów żywieniowych tamtejszych kobiet. Objęło ono 504 pacjentki z endometriozą i grupę kontrolną. Wykazano następujące zmiany w ryzyku zachorowania na endometriozę:
- o 70% zmniejszyło się wśród jedzących zielone warzywa,
- o 40% zmniejszyło się w grupie jedzących świeże owoce i warzywa,
- 2-krotnie wzrosło w grupie jedzącej czerwone mięso,
- 1,8-krotnie wzrosło w grupie jedzącej dużo szynki.
W innym badaniu przez 12 lat obserwowano nawyki żywieniowe 70000 amerykańskich pielęgniarek i zaobserwowano, że:
- o 22 % zmniejszyło się ryzyko rozwoju endometriozy w grupie z dietą bogatą w kwasy omega-3 (tuńczyk, łosoś, makrela, olej z orzechów włoskich, olej lniany),
- o 48% wzrosło ryzyko w grupie z dietą bogata w tłuszcze trans (utwardzone tłuszcze roślinne, tłuszcze zwierzęce),
- tłuszcze trans zwiększają poziom wielu markerów zapalnych.
Poza ogólnym stylem diety doceniono konkretne witaminy i minerały:
- witaminy C i E – grupie 80 kobiet z endometriozą przez dwa miesiące podawano znaczne dawki witaminy C i E, co znacznie zredukowało dolegliwości bólowe jak i obniżyło stężenia markerów zapalnych. Za redukcję bólu odpowiada witamina E. Jest też potwierdzone jej działanie obniżające ryzyko zachorowania na endometriozę.
- Wapń – jego ilość spada w organizmie na 10-14 dni przed miesiączką i może to powodować bóle głowy, skurcze mięśni, bóle miednicy. Dieta wysokotłuszczowa oraz produkty zawierające kwas szczawiowy (np. KAKAO, rabarbar, szpinak) obniżają jego wchłanianie.
- Cynk – zwiększa odporność na infekcje i wzmacnia układ immunologiczny. Jego brak może manifestować się bólami głowy, stanami depresyjnymi, drażliwością.
- Magnez – zmniejsza dolegliwości związane z endometriozą.
- Potas – u kobiet z endometriozą jego poziom może być obniżony z powodu biegunek, którym towarzyszy osłabienie, uczucie wzdęcia, znużenie.
W 2009 roku opublikowano badanie Mier-Cabrery i wsp. wskazujące istotnie mniejsze stężenia najważniejszych witamin i mikroelementów u kobiet z endometriozą w porównaniu do grupy kobiet bez tej choroby.
Należy pamiętać jednak, by w celu ustalenia odpowiedniej diety skontaktować się z dietetykiem mającym specjalistyczną wiedzę i nie próbować ustalać zbilansowanej diety na własną rękę, gdyż żywienie jest niezwykle silnym „lekiem" w bardzo wielu chorobach.
Innym dobrem wpływającym na poprawę jakości życia pacjentki może być akupunktura. Ma ona działanie analgetyczne, regulujące pracę autonomicznego układu nerwowego, immunostymulujące oraz poprawiające czynności ruchowe.
Jak pomagamy kobietom z endometriozą?
Za cel stawiamy sobie poprawę jakości życia naszej pacjentki. W przypadku kobiet z endometriozą bardzo ważna jest praca z najbardziej bolesnymi obszarami ciała, poprzez terapię manualną, indywidualnie dobrane ćwiczenia i rozciąganie.
Trzeba pamiętać, że miejsca, w których długotrwale pojawia się ból, są mniej elastyczne, gorzej ukrwione, co wiąże się ze słabszym odżywieniem i dotlenieniem danej okolicy i nasileniem bólu.
Ciało, któremu stale towarzyszy ból, zmienia swoją pozycję neutralną, a więc w podstawowych czynnościach tj np. wstawanie, siadanie, siedzenie, chodzenie może dochodzić do przeciążeń zwiększających bolesność i ograniczenia. Dlatego niejednokrotnie wypracowanie – reedukacja prawidłowej pozycji stojącej, siedzącej oraz chodu pozwala poprawić jakość życia naszych pacjentek.
W endmetriozie poważnym kłopotem są zrosty. Niejednokrotnie ich ilość i lokalizacja wymaga usunięcia chirurgicznego. W procesie fizjoterapii praca nad uelastycznienim tkanek, terapia manualna nakierowana na najbardziej bolesne miejsca ma na celu zmniejszenie lub opóźnienie powstawania zrostów oraz wsparcie zabiegów chirurgicznych.
Autor: Maria Święcicka